Carmen Rhapsody

AKI TAKASE
Carmen Rhapsody

Inne
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:

Wśród artystów uprawiających z zapamiętaniem free jazz, Takase stanowi osobną kategorię i co pewien czas tworzy projekty całkiem niekonwencjonalne, a ukazujące jej znacznie szerszy wachlarz zainteresowań.

Wyrazista i zabarwiona nieco stylem Theloniousa Monka gra Takase na fortepianie jest nie tylko pełna fascynujących dysonansów, ale i niemal salonowej elegancji.

Jej najnowszy projekt to swego rodzaju rapsodia, oparta na motywach opery Georgesa Bizeta "Carmen". Czasem są to niemal dosłowne cytaty z oryginału, czasem tylko inspiracja pewnymi fragmentami.

Odważna jak zwykle pianistka, tu też klawesynistka, nawiązując nieco do muzyki barokowej, zaprosiła do współpracy japońską mezzosopranistkę operową Mayumi Nakamurę, francuskiego wiolonczelistę Vincenta Courtoisa oraz niemieckiego saksofonistę Daniela Erdmanna.

Zróżnicowane stylistycznie wypowiedzi muzyków ciążą w stronę swobodnych form jazzowych, natomiast mocny głos Nakamury kojarzy się niedwuznacznie z operą, choć śpiewaczka daje sobie doskonale radę z abstrakcyjnymi partiami napisanymi przez Akiego Takase.

Słuchając całości o niezbyt jednorodnej strukturze, daje się wyczuć, że śpiew wyłącznie z fortepianem dostarczyłby bardziej akuratnych efektów. Można to zweryfikować w Internecie na znakomitym filmie z występu duetu obu pań.


BMC Records

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Inne pozostałe aktualności
Zobacz więcej
logo logo