Cantora, Un Vijae Infimo

MERCEDES SOSA
Cantora, Un Vijae Infimo

Inne
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Mercedes Sosa - nieodżałowana argentyńska pieśniarka o wzruszającym głosie i mocnym charakterze pożegnała się ze światem 5 miesięcy temu. W jej żyłach płynęła indiańska krew i jedną z inspiracji był dla niej folklor tamtejszych Indian, lecz w trakcie trwania swej owocnej kariery potrafiła ze swym przejmującym głosem dołączyć do artystów reprezentujących najrozmaitsze nurty muzyczne tak w Argentynie, jak i na świecie.

Mercedes Sosa - nieodżałowana argentyńska pieśniarka o wzruszającym głosie i mocnym charakterze pożegnała się ze światem 5 miesięcy temu. W jej żyłach płynęła indiańska krew i jedną z inspiracji był dla niej folklor tamtejszych Indian, lecz w trakcie trwania swej owocnej kariery potrafiła ze swym przejmującym głosem dołączyć do artystów reprezentujących najrozmaitsze nurty muzyczne tak w Argentynie, jak i na świecie.

Mercedes Sosa pozostawiła miłośnikom jej talentu wiązankę dziewiętnastu duetów lub tercetów wokalnych, coś w rodzaju testamentu. Niezwykle bogate spektrum stylistyczne piosenek uzupełnia 16 dokumentów muzyczno-narracyjnych na DVD. Sosa nierzadko promowała młode talenty, lecz na tym albumie pojawili się renomowani artyści, głównie z Ameryki Łacińskiej. Pomimo znacznego rozrzutu form (samba, tango, ballada, rock, walc, cumbia, nawet łagodny rap), udało się producentowi i aranżerowi Popi Spatoco uzyskać całkiem zintegrowany obraz muzyczny całości. Doszło rzecz jasna do licznych kompromisów, lecz ich wynik jest zachwycający dla rozmiłowanych w stonowanej piosence latynoskiej. Przykładowo, super popularna Shakira wyśmienicie spasowała swój rozwibrowany głos z rzewnym głosem Sosy w piosence "La Maza".


RCA / SONY MUSIC

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Inne pozostałe aktualności
Zobacz więcej
logo logo