Projekty takie jak ten mają największą szansę ukazywania się w wydawnictwie Tzadik, gdyż jego szef jest najdalszy od ortodoksyjnego oceniania pomysłów będących skrzyżowaniem nie kojarzonych dotychczas form.
Wydawać by się mogło, że melomani gustujący w fuzji rocka (niekiedy nawet hard) i folkloru z południowo- wschodniej Europy stanowią wąską grupę. Jednakże, przypominając sobie roztańczone tłumy, które szaleją przy podobnej muzyce podczas Krakowskich Dni Kultury Żydowskiej, wydaje się, że fanów takich mariaży stylistycznych może być u nas całkiem pokaźna grupa.
"Is He Listening?" to już czwarty album firmowany przez akordeonistę (a właściwie multiinstrumentalistę) działającego w Londynie, który z udziałem wielu gości uprawia współczesną klezmerkę modyfikowaną wpływami cygańskimi i bałkańskimi, mieszając ją odważnie z hard rockiem, art rockiem, punkiem, czy industrialem. W tych zabiegach pomagają mu liczni goście, wszyscy bez wyjątku wyczuwający ducha eksperymentów Israelity. W porównaniu z poprzednimi albumami ten wydaje się być najdojrzalszy; łączenie ostrości rocka z bałkańską rzewnością wypadło tu znakomicie. Propozycje Izraelity porywają skocznymi rytmami, potrafią też zachwycić romantyzmem.
TZADIK / MULTIKULTI
