Totems Flare

CLARK
Totems Flare

Inne
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Mam w swojej kolekcji kilka takich płyt, co do których w momencie premiery nie byłem przekonany, czy będę do nich wracał. Wiedziałem jednak, że są to dzieła niecodzienne i wybitne. "Totems Flare" zdecydowanie zalicza się do tej kategorii.

Mam w swojej kolekcji kilka takich płyt, co do których w momencie premiery nie byłem przekonany, czy będę do nich wracał. Wiedziałem jednak, że są to dzieła niecodzienne i wybitne. "Totems Flare" zdecydowanie zalicza się do tej kategorii.

Osoby, które nie lubią muzyki elektronicznej, powinny od razu odpuścić sobie ten album. Kto nie przepada za innowacyjną formą i eksperymentami, także pewnie nie będzie czerpać radości z obcowania ze świeżym albumem Clarka. Brytyjczyk w jakiś niewytłumaczalny dla mnie sposób nagrał płytę, która nijak nie pasuje do naszych czasów. Źródeł należy dopatrywać się około połowy XX wieku, natomiast produkcja - to absolutna przyszłość.

Z trzydziestu przygotowanych fragmentów autor bezbłędnie wybrał jedenaście, które składają się na jeden z trzech najciekawszych albumów elektronicznych tego roku. "Totems Flare" jest niczym hołd człowieka żyjącego w XXI wieku złożony jego przodkom. Praktycznie w każdym utworze dzieje się coś niezwykłego, a uczucie to jeszcze bardziej potęguje nagranie kompozycji. To może zaskoczyć audiofilów, którzy raczej nie spodziewali się takiej rewelacji po debiutującym osiem lat temu Christopherze.

M. Kubicki
WARP RECORDS

Inne płyty tego autora
Gatunki muzyki
Inne pozostałe aktualności
Zobacz więcej
logo logo