Mama Africa

BRUSSELS JAZZ ORCHESTRA AND TUTU PUKANE
Mama Africa

Inne
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:

Określenie "Mama Africa" było pseudonimem nieżyjącej już południowo-afrykańskiej wokalistki Miriam Makeby. Jej jazzujące piosenki obiegły świat, dając pokrzepienie nie tylko walczącym z apartheidem tubylcom RPA, ale wszystkim domagającym się równego traktowania człowieka.

Określenie "Mama Africa" było pseudonimem nieżyjącej już południowo-afrykańskiej wokalistki Miriam Makeby. Jej jazzujące piosenki obiegły świat, dając pokrzepienie nie tylko walczącym z apartheidem tubylcom RPA, ale wszystkim domagającym się równego traktowania człowieka.

Obdarzona głębokim głosem Tutu Pukane jest krajanką Makeby i postanowiła złożyć hołd wielkiej poprzedniczce. Los rzucił Pukane do Belgii, gdzie współpracuje od kilku lat z doborowym bigbandem jazzowym. W kreśleniu tematów utworów jej wokalizy, z tembrem głosu zbliżonym do Makeby, nawiązują do tradycji plemiennej Xhosa i Zulu, natomiast wyraźnie kontrastują z główno-nurtowymi solówkami i akompaniamentem orkiestry. Jej głos zespala się najpełniej z brzmieniem sekcji dętej.

W repertuarze płyty przedstawiono ambitne interpretacje pięknych piosenek, wykonywanych kiedyś przez Makebę. Staranne aranżacje uczyniły je może mniej spontanicznymi, lecz bardziej wytrawnymi niż w oryginałach. Pokaźną cześć utworów zajmują rasowe solówki członków orkiestry, którzy - podobnie jak w aranżacjach - brzmią wyraźnie europejsko. Niejeden słuchacz może wtedy zatęsknić do bardziej ludycznego charakteru wykonań. Wyjątek stanowi utwór "Thanayi".


Saphrane/Multikulti

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Inne pozostałe aktualności
Zobacz więcej
logo logo