Test REGA Elex MK4 - Wzmacniacze stereo

Elex MK4
Radek Łabanowski

Model o nazwie Elex był jednym z pierwszych wzmacniaczy, jakie Rega wprowadziła do swojej oferty. W 1991 roku pojawiła się pierwsza wersja a wraz z kolejnymi modyfi kacjami Elex dobrnął już do czwartej.

Marka REGA
Cena 5 400 zł
Dostępność w 10 sklepach Sprawdź, gdzie kupić
Dystrybutor 21Distribution Zobacz ofertę dystrybutora
Artykuł pochodzi z Audio 2/2025
Kup teraz
Nasza ocena
Wykonanie Solidna, poważna, klasyczna konstrukcja Regi. Liniowe układy wzmacniające, porządny zasilacz, nowością jest sekcja cyfrowa.
Funkcjonalność Do analogowej funkcjonalności poprzedniej wersji dodano DAC (z wejściami optycznymi i współosiowymi) oraz wyjście słuchawkowe. Wśród wejść analogowych - gramofonowe (MM).
Laboratorium Wysoka moc wyjściowa (2 x 91 W/8 Ω, 2 x 143 W/4 Ω), bardzo niskie zniekształcenia, umiarkowany odstęp od szumu.
Brzmienie Żywe, soczyste, angażujące, przekonujące. Nie jest perfekcjonistą ani nawet artystą, ale potrafi zbliżyć się z każdą muzyką.

W zględem poprzedniej wersji skoncentrowano się na dwóch obszarach: sekcji cyfrowej (której wcześniej w Elexach nie było) oraz wyjściu słuchawkowym. Pozostał charakterystyczny styl. Gdyby usunąć z niego kilka drobiazgów, Rega Elex Mk4 mógłby z powodzeniem trafić do oferty Regi kilkadziesiąt lat temu.

Urządzenie jest zarazem poważne i filigranowe, ciężkie i solidne, ale o dyskretnym, niskim profilu. Czarną, metalową facjatę ożywiają srebrne pierścienie wokół przycisków i pokrętła oraz czerwone podświetlenie, którym wyeksponowano logo i wskaźnik aktywnych źródeł.

Do ich przełączania wystarcza jeden przycisk, który "przerzuca" sekwencyjnie wejścia analogowe i cyfrowe. W torze regulacji głośności wykorzystano tradycyjny potencjometr.

Czytaj również: Co lepsze - wzmacniacz zintegrowany czy dzielony?

Rega wprowadza do wersji Mk4 układy cyfrowe, ale sposób obsługi wszystkich funkcji opiera się na "analogowych" wzorcach.
Drugą nowością czwartej generacji jest wyjście słuchawkowe.
Obok wejść dla źródeł analogowych pojawiły się dwa cyfrowe.

Rega Elex MK4 - złącza

Rega stroniła od cyfrowych dodatków we wzmacniaczach, jednak w modelu Elex Mk4 ustąpiła. Jeszcze bez gniazda USB, z wejściem optycznym i współosiowym, co oznacza możliwość obsługi sygnałów PCM 24 bit/96 kHz i 192 kHz.

Nowością jest też wyjście słuchawkowe. Ze specyfikacji producenta (impedancja wyjściowa wynosi 109 Ω) oraz oglądu konstrukcji wynika, że wyjście jest podłączone (przez dzielnik napięcia) do końcówek mocy. Rega Elex Mk4 ma pięć wejść analogowych, w tym jedno dla gramofonu.

Wejściom liniowym towarzyszą dwa niskopoziomowe wyjścia, jedno z regulacją głośności (czyli wyjście z przedwzmacniacza), drugie ze stałym poziomem, odwołujące się nawet wprost (oznaczenie na tylnej ściance) do rejestratora.

Wyjścia głośnikowe z porządnymi, metalowymi nakrętkami odsunięto od sekcji wejściowej, podłączanie nawet masywnych końcówek nie sprawi problemów. Wzmacniacz Regi nie ma w ogóle trybu czuwania (jak i związanego z nim, dodatkowego zasilacza stand-by). Włącznik na przedniej ściance reaguje od razu z głównym zasilaczem.

Czytaj również: WAT WAT-owi nierówny, czyli co powinien wiedzieć amator lamp

Pomimo funkcjonalnych dodatków, tylna ścianka nie jest przeładowana.
Sekcja cyfrowa jest podstawowa, są tutaj tylko dwa wejścia, współosiowe i optyczne.
Elex Mk4 obsługuje wkładki MM, jest też wyposażony w dodatkowy trzpień uziemiający (niepotrzebny przy podłączeniu gramofonów Regi).
Nie zabraknie analogowych wejść liniowych, są też dwa wyjścia.

Rega Elex MK4 - układ elektroniczny

Na głównej płytce drukowanej Regi Elexa Mk4 napisano "EL84 – do we really need 17 Watts", drwiąc ze wzmacniaczy lampowych i ich niskiej mocy wyjściowej.

Końcówki składają się z "ustawionych" w klasie A tranzystorów sterujących, za nimi znajduje się para (na każdy z kanałów) układów Darlingtona – pracujących w klasie AB. Takie połączenie daje zdaniem Regi wysoką moc i sprawność typową dla wzmacniaczy w klasie AB oraz brzmienie charakterystyczne dla wzmacniaczy w klasie A.

Sygnał ze źródeł jest obsługiwany przez przekaźniki, następie trafi a do regulatora głośności – potencjometru Alps (w wersji "czarnej"). Przedwzmacniacz gramofonowy bazuje na scalonych wzmacniaczach operacyjnych, korekcja RIAA jest pasywna. Sekcja DAC została zapożyczona z odtwarzacza płyt Saturn. Użyto układów marki Wolfson zarówno w interfejsach wejściowych, jak i właściwej konwersji cyfrowo-analogowej.

Czytaj również: Na czym polega konstrukcja zbalansowana, jakie są jej zalety i wady?

Płytka audio rozciąga się na całą szerokość obudowy; do chłodzenia końcówek mocy wykorzystano boczne panele (gdzie przykręcone są tranzystory).
Klasyczny potencjometr regulacji głośności wciąż nie wyszedł z mody.
Wejścia są przełączane za pomocą przekaźników, obok znajduje się przedwzmacniacz phono.
Końcówki mocy składają się z bloku wyjściowego w klasie AB i stopnia sterującego w klasie A.

Rega Elex MK4 - odsłuch

Podłączając Elexa, próbowałem wyobrazić sobie, że wychodzę z roli recenzenta, za to wchodzę w buty audiofila, który właśnie kupił nowy wzmacniacz. Wszystkich możliwych emocji towarzyszących takim sytuacjom oczywiście nie odtworzę, ale co do jednego byłem prawie pewien – Elex to wzmacniacz co najmniej dobry dla każdego.

Jego dźwięk jest bezproblemowy, przyjemny, komunikatywny, ale nieagresywny, od pierwszych chwil "normalny", łatwy w odbiorze. Bezpieczny, bo niewyczynowy, ale odpowiednio żywy i potocznie mówiąc "muzykalny", co nie oznacza tylko "uprzejmego" prezentowania każdego materiału.

Elex nie tyle muzykę oswaja, co podkreśla jej esencję, nie gubiąc informacji, nie redukując przestrzeni, nie ograniczając dynamiki, lecz z aspektów technicznych i… audiofilskich nie robi spraw najważniejszych. Nie popisuje się w żadnej dziedzinie.

Do niczego nie trzeba się było przyzwyczajać, nad niczym zastanawiać, można było od razu słuchać – wszystkiego i długo, bez nerwowego poszukiwania nagrań, które wreszcie przekonają nas ostatecznie, że to jest to… lub nie to. Z upływem czasu ogólne wrażenie się nie zmieniało, Elex nie odkrywał nowych kart i możliwości, bo od początku nie miał żadnych tajemnic.

To dźwięk podany jak na dłoni, nieskomplikowany, czytelny, spójny. A przy tym mający w sobie to "coś", co przyciąga… lub może niemający tego "czegoś", co utrudnia odbiór muzyki, nawet gdy pozornie wszystko jest na swoim miejscu, równo i neutralnie.

Czytaj również: Jakie są podstawowe typy tranzystorów, ich charakterystyka i zastosowanie?

Na wyposażeniu Elex MK4 jest funkcjonalny sterownik, który oprócz Elexa obsłuży też firmowy odtwarzacz płyt.

Nie pisałem tego pod założoną tezę, ale teraz przychodzi mi to do głowy – to jest właśnie najlepsza recepta na dźwięk "analogowy", w czym Rega jest przecież specjalistą jako producent gramofonów. Szczery, prostolinijny, proporcjonalny, a przy tym wyrazisty, efektowny, w jakiś sposób specjalny.

Arcam gra jeszcze bardziej żywiołowo, Emotiva – klimatycznie, Leak – neutralnie, NAD – potężnie… A Rega gra fajnie. Soczyście, dźwięcznie, zwinnie, a przy tym z odrobiną miękkości i własnym "tłem", na którym muzyka jest bardziej "malowana" niż ostro rysowana. Rega ma ochotę "grać", a nie tylko wzmacniać.

Rega, czyli gramofon

W integrach Regi wejścia gramofonowe wcale nie są oczywistym elementem wyposażenia, mimo że fi rma słynie z samych gramofonów, a i potrafi robić nie najgorsze przedwzmacniacze korekcyjne.

Rega Elex Mk4 ma jednak wejście gramofonowe, stojący za nim układ jest podstawowy, obsługuje wyłącznie wkładki MM. Rozwijając swoją gramofonową pasję, użytkownik Elexa i tak w pewnym momencie będzie chciał sięgnąć po przedwzmacniacz wyższej klasy (np. z obsługą wkładek MC) i Rega będzie miała dla niego wiele propozycji.

Rega w swoich gramofonach konsekwentnie odmawia wyprowadzania dodatkowej żyły uziemiającej, przekonując, że wystarczy odpowiednia konfi guracja elektryczna zasadniczego interkonektu. W Elexie Mk4 jest jednak zainstalowany trzpień masowy, co oczywiście zwiększa uniwersalność i pozwala podłączać gramofony innych producentów.

Specyfikacja techniczna
Moc znamionowa (1% THD+N, 1 kHz) [W] 8 Ω, 2x 91
Moc znamionowa (1% THD+N, 1 kHz) [W] 4 Ω, 2x 143
Czułość (dla maksymalnej mocy) [V] 1x 0,18
Stosunek sygnał / szum (filtr A-ważony, w odniesieniu do 1W) [dB] 77
Dynamika [dB] 97
Współczynnik tłumienia (w odniesieniu do 4 Ω) 80

Laboratorium

Laboratorium Rega Elex MK4

Rega przedstawia moc wyjściową przy 8 Ω (72 W) oraz przy 6 Ω (90 W), nie wspominając o obciążeniu 4-omowym, co jednak nie powstrzymało nas przed wykonaniem pomiarów dla takiej impedancji.

Moc przy 8 Ω jest wyższa (od deklaracji producenta), wynosi 93 W przy wysterowaniu jednego kanału i 2 x 91 W w trybie stereo. Przy 4 Ω (a taka jest większość kolumn) pojawi się aż 2 x 143 W (i 159 W w jednym kanale), czego producent wcale nie obiecywał.

Czułość jest jak na obecne zwyczaje niska, choć bardzo bliska standardowej; wynosi 0,18 V, może to być również powodem umiarkowanego odstępu od szumu (77 dB). Na charakterystykach częstotliwościowych (rys. 1) widać spadki; przy 10 Hz ok. -1 dB, a w zakresie wysokich (ponadakustycznych) częstotliwości -3 dB przy ok. 55 kHz – dla obydwu impedancji.

W spektrum harmonicznych (rys. 2) najsilniejsza jest druga (z tego się cieszymy), ale nawet ona nie przekracza pułapu -90 dB (z tego jeszcze bardziej).

Na wykresie z rys. 3. widzimy także korzystny przebieg THD+N (a więc harmonicznych i szumów). Poniżej 0,1% schodzimy od mocy ok. 0,5 W przy 8 Ω oraz 1 W przy 4 Ω. Współczynnik tłumienia osiąga bezpieczną wartość 80. Wśród wielu testowanych wzmacniaczy Regi, niedrogi Elex Mk4 jest pod względem parametrycznym jednym z najlepszych.

Radek Łabanowski
Radek Łabanowski
Z AUDIO związany nieprzerwanie od 1995 roku, ze sprzętem audio znacznie dłużej. Współtwórca laboratorium pomiarowego AUDIO, nad którym sprawuje pieczę. Uporczywie mierzy i słucha. Miłośnik muzyki, wielbiciel fizycznych nośników, taśm i płyt oraz sprzętu do ich odtwarzania. Wciąż lubi słuchać, muzyki i ludzi. Tata Poli i Ignacego. Opiekun dwóch kotów.
Zobacz artykuły autora
REGA testy Zobacz więcej
REGA aktualności Zobacz więcej
Najnowsze testy Zobacz więcej
logo logo