Test GATO AUDIO DIA-250S - Wzmacniacze stereo

DIA-250S
Radek Łabanowski

Najnowsze modele wzmacniaczy Gato Audio zostały opatrzone sygnaturą S - od "Super" - i są rozwinięciem bazowej linii, która złożyła się na szybki sukces dość młodej przecież marki. Modele bez sygnatury S też pozostają w sprzedaży, w sumie są dostępne cztery: mniejszy DIA-250 i większy DIA-400, a każdy w wersji z S lub bez S.

Marka GATO AUDIO
Cena 20 900 zł
Dostępność w 3 sklepach Sprawdź, gdzie kupić
Dystrybutor Audiopunkt Zobacz ofertę dystrybutora
Artykuł pochodzi z Audio 2/2017
Kup teraz
Nasza ocena
Wykonanie Luksusowy, lekki, bardzo nowoczesny w formie i technice. Połączenie metalu, szkła i naturalnego drewna. Najnowszej generacji amplifikacja impulsowa.
Funkcjonalność Wszechstronna, otwarty na każdy typ źródeł cyfrowych i prawie każdy (oprócz gramofonu) - analogowych. USB (z PCM 24 bit/192 kHz) i Bluetooth.
Laboratorium Bardzo wysoka moc (2 x 248 W/8 om, 2 x 496 W/4 om), niski S/N - 78 dB, umiarkowane zniekształcenia, łagodne wejście w przesterowanie. Bardzo wysoki współczynnik tłumienia.
Brzmienie W zakresie średnio-wysokotonowym nadrzędna neutralność i głęboka scena, imponujący bas - rozciągnięty, soczysty i dynamiczny

Aby oznaczenie S nabrało mocy, producent przekonuje o licznych zmianach. Są wśród nich nowe filtry, zasilacz, stopnie wejściowe, tak w obszarze wejść analogowych, jak i w module przetwornika C/A, ulepszone obwody wyjściowe i modyfikacje samych przetworników C/A, nawet wyższej jakości złącza.

Z zewnątrz najłatwiej jest serię "S" poznać po obecności modułu Bluetooth. Gato Audio nie zmienia jednak swojego wzorniczego stylu, dopracowanego w najdrobniejszych szczegółach. Trudno byłoby tutaj cokolwiek poprawić.

Gato Audio DIA-250S w efektowny, luksusowy sposób łączy szczotkowany metal, pokrywający front i boczne ścianki, z naturalnym drewnem górnego panelu, polakierowanym na wysoki połysk (do wyboru są wersje czarna, biała i orzechowa). Projekt jest pełen atrakcyjnych krzywizn, eksponuje obszerne powierzchnie radiatorów.

Również wyświetlacz jest efektowny, punktowy, podzielony na dwie części - rozłożone po obydwu stronach pokrętła głośności. Po lewej stronie jest pokazywany poziom wzmocnienia, po prawej - nazwa wybranego źródła; może się tutaj znaleźć też częstotliwość próbkowania dla źródeł cyfrowych. Komunikaty zmieniają się wraz z animacją przesuwającą symbole w górę i w dół.

Gato Audio DIA-250S - przyłącza

Pomiędzy bocznymi radiatorami (patrząc na DIA-250S z tyłu) widać bogaty zestaw gniazd. Wejścia podzielono na dwie sekcje - cyfrową oraz analogową.

W panelu cyfrowym są dostępne trzy podstawowe gniazda: USB, współosiowe oraz optyczne. Dwa pierwsze przyjmują sygnały PCM o rozdzielczości 24 bit/192 kHz, ostatnie jest ograniczone do 96 kHz. Wzmacniacz nie akceptuje sygnałów DSD.

Czytaj również: Co to jest współczynnik tłumienia wzmacniacza?

Górną część pokrywa drewniany panel, ciekawe są też boki - grube radiatory.

Źródła analogowe można podłączyć do gniazd RCA (dwa wejścia) i XLR (jedno). Zestaw uzupełniają analogowe wyjścia z przedwzmacniacza - zarówno RCA, jak i XLR - z regulowanym poziomem napięcia. Do tak wyszukanej, ale też kompaktowej formy pasuje jak ulał technika wzmacniacza impulsowego, typowa dla Gato Audio.

Niezbędną sekcją w impulsowej końcówce mocy są filtry wyjściowe, zwane regeneracyjnymi. Ich zadaniem jest odfiltrowanie składowych w zakresie wysokich częstotliwości, które są pochodną działania (impulsowych) stopni końcowych. Są to filtry pasywne, składające się z cewki i kondensatora (a więc 2. rzędu).

Od strony gniazd wejściowych widać moduł przedwzmacniacza z niezależnym stopniem zasilającym. Wzmacniacz w klasie D (w DIA-250S) przyjmuje sygnały analogowe, więc po przyjęciu sygnałów cyfrowych potrzebny jest klasyczny przetwornik C/A.

Czytaj również: Co to znaczy trudne obciążenie? Co to jest wzmacniacz wydajny prądowo? Co to znaczy, że wzmacniacz 'nie napędzi' kolumn?

 

Miejsca jest niewiele, a jednak nie zrezygnowano z żadnego z ważnych wejść i wyjść.

Wejście USB obsługuje jeden z najlepszych odbiorników - XMOS. Przetwornik C/A to układ Burr Brown PCM1794, który nie cechuje się astronomicznymi parametrami w zakresie rozdzielczości, bo jest to "zaledwie" 24 bit/192 kHz, jednak błyszczy wysoką dynamiką - 129 dB - i dlatego jest wciąż atrakcyjny dla producentów, którzy doceniają jego wyjątkowe możliwości brzmieniowe.

Odsłuch

W porównaniu z energetycznymi brzmieniami Arcama i Hegla, Gato jest znacznie spokojniejszy, co można też było napisać o Burmesterze, jednak z kolei te dwa wzmacniacze tyle samo łączy, co dzieli. "Uspokojenie" może iść w różne strony, polaryzując gusta.

Nie należy więc przywiązywać wielkiej wagi do tak ogólnych sformułowań, bo z mojego doświadczenia wynika, że często bardziej może podobać się brzmienie pozornie odległe od naszych zadeklarowanych oczekiwań (w ogólnym profilu), ale mające zakodowane pewne emocje, które w nawet nieoczekiwany sposób trafiają w naszą wrażliwość. Przedstawienie ich w tekście recenzji jest bardzo trudne, ale nie pozostaje mi nic innego, jak próbować...

Czytaj również: Czy 50-watowym wzmacniaczem można uszkodzić 200-watowe kolumny?

Górną część pokrywa drewniany panel, ciekawe są też boki - grube radiatory.

Gato Audio DIA-250S gra w sposób ostatecznie uporządkowany. Jeżeli słychać w tym delikatność, to jest ona tylko pochodną braku efektów specjalnych, które zaskakując, mogłyby wydawać się czy to ekscytujące, czy choćby żywiołowe.

DIA-250 nie łagodzi oryginalnych przebiegów, nie zaokrągla i nie osładza góry pasma (jak 101-ka), nie dodaje jej specjalnego blasku, jak Arcam, działa w tym zakresie równo i rzetelnie, powstrzymując się od ingerencji, trzyma złoty środek... który nie dla każdego będzie "złoty".

Najlepszy, mistrzowski, nie powinien jednak być odległy od żadnych sensownych wyobrażeń o tym, jak powinny się prezentować zróżnicowane, neutralne wysokie tony. 

Czytaj również: Na czym polega bi-amping i jakie są jego warianty?

Gato ma nawet dwa wyjścia z przedwzmacniacza, w standardzie symetrycznym i niesymetrycznym.

Nudno wcale nie będzie, Gato Audio DIA-250S wciąga w muzykę płynnością, głęboką sceną i równie głębokim basem, który może zachwycić słuchaczy pozytywnie uwrażliwionych na taki sposób prezentacji niskich częstotliwości. O ile Burmester był pod każdym względem w porządku, o tyle Gato chce być wyjątkowy.

Wciąż z lekkim zaokrągleniem i zmiękczeniem, ale przy tym z imponującym rozciągnięciem, a także umiejętnością "lepienia" basowych dźwięków, kształtowania, wzajemnego pozycjonowania, ustawiania w tle lub na pierwszym planie.

Do tego potrzebne będą jednak dobre kolumny, ale tym razem warto się o nie postarać, gdyż Gato to doceni, i my również. Średnie tony są opanowane, dysponują zarówno "akustycznością", jak i niezbędną dla wszechstronności porcją "elektryczności". 

Czytaj również: Jakie są podstawowe typy tranzystorów, ich charakterystyka i zastosowanie?

Gniazda wejściowe to tylko jedna część cyfrowego świata DIA-250S, priorytetowe są złącza USB oraz koaksjalne, akceptujące sygnały PCM 24/192.

High-End na niebieskich falach

Gato Audio DIA-250S to wzmacniacz nowoczesny, pozwalający zbudować system bogaty w różnorodne źródła, wyraźnie otwarty na świat "cyfry" i atrakcyjny dla użytkownika, pragnącego z taką wszechstronnością czuć się swobodnie.

Dlatego bezwstydnie i skutecznie łączy high-end z rozwiązaniem popularnym, które ze szlifowaniem audiofilskiej jakości nie ma wiele wspólnego. Chodzi oczywiście o moduł transmisji Bluetooth. Jego obecność w amplitunerach i systemach mini nikogo nie dziwi, ale okazuje się, że żaden wzmacniacz nie jest na takie udogodnienie zbyt... dobry.

Wobec spustoszenia w jakości, jakie powoduje transmisja bezprzewodowa, wcale nie blednie sens starań o takie smaczki, jak wyłączanie wyświetlaczy, wyjść cyfrowych i innych dodatków pogarszających brzmienie, jednak pod warunkiem, że użytkownik zdaje sobie sprawę z proporcji i hierarchii. Nie szkoda róż, gdy płonie las, więc wyłączanie wyświetlacza przy transmisji Bluetooth byłoby śmieszne.

Specyfikacja techniczna
Moc znamionowa (1% THD+N, 1 kHz) [W] 8 Ω, 2x 248
Moc znamionowa (1% THD+N, 1 kHz) [W] 4 Ω, 2x 486
Czułość (dla maksymalnej mocy) [V] 1x 1,4
Stosunek sygnał / szum (filtr A-ważony, w odniesieniu do 1W) [dB] 78
Dynamika [dB] 101
Współczynnik tłumienia (w odniesieniu do 4 Ω) 160

Laboratorium

Laboratorium Gato Audio DIA-250S

Wzmacniacz Gato Audio można chyba nazwać małym mistrzem wielkiej mocy. Z urządzenia o tak skromnych gabarytach, dzięki układom impulsowym (tak zasilania, jak i stopni wyjściowych) wyciągnięto 248 W przy 8 Ω oraz aż 491 W przy 4 Ω, uzyskując zbliżone wyniki w trybie dwukanałowym. Prawie jeden kW sumarycznej mocy!

Czułość jest niska, dla pełnego wysterowania potrzebne jest napięcie aż 1,4 V. Oznacza to konieczność poruszania się po "dalekich" wychyleniach pokrętła głośności.

Odstęp od szumów, jak to we wzmacniaczu impulsowym, nie zachwyca, wskaźnik S/N wynosi 78 dB, ale dzięki wysokiej mocy dynamika osiąga 101 dB.

Wzmacniacz wybornie radzi sobie z charakterystyką przenoszenia (rys.1), nie ujawniając żadnego wpływu filtrów wyjściowych. Dla 8 Ω spadek -3 dB wyznaczymy przy 80 kHz, dla 4 Ω – przy 63 kHz. W spektrum harmonicznych (rys. 2) widać parzyste i nieparzyste, jednak nie licząc drugiej przy -83 dB oraz trzeciej przy -82 dB, pozostałe nie przekraczają granicy -90 dB.

Zniekształcenia THD+N (rys. 3) są niższe od 0,1 % już dla mocy wyjściowej powyżej 1 W przy 8 Ω i 2 W przy 4 Ω, jednocześnie wzmacniacz wchodzi bardzo łagodnie w obszar przesterowania.

Radek Łabanowski
Radek Łabanowski
Z AUDIO związany nieprzerwanie od 1995 roku, ze sprzętem audio znacznie dłużej. Współtwórca laboratorium pomiarowego AUDIO, nad którym sprawuje pieczę. Uporczywie mierzy i słucha. Miłośnik muzyki, wielbiciel fizycznych nośników, taśm i płyt oraz sprzętu do ich odtwarzania. Wciąż lubi słuchać, muzyki i ludzi. Tata Poli i Ignacego. Opiekun dwóch kotów.
Zobacz artykuły autora
GATO AUDIO testy Zobacz więcej
GATO AUDIO aktualności Zobacz więcej
Najnowsze testy Zobacz więcej
logo logo