W momencie powstawania płyty (1986 r.) poczynania lidera-gitarzysty Davida Torna były odległe od stylistyki stricte jazzowej, bowiem wówczas aktywnie uczestniczył w nagraniach wielu rockowych gwiazd. Wprawdzie już wtedy dysponował szeroką wyobraźnią i techniką gitarową, lecz nie wkroczył jeszcze na pole free jazzowe, co nierzadko czyni współcześnie.
Jako kompanów do nagrania niniejszego albumu David Torn wybrał: Marka Ishama (trąbka, syntezator), Tony’ego Levina (bas, stick) i Billa Bruforda (perkusja). Dwaj ostatni to byli członkowie progresywnej formacji rockowej King Crimson, co znalazło swoje odbicie w charakterze prezentacji.
Intensywna barwa gitary Torna została zmodyfikowana użyciem pełnego arsenału przetwarzaczy i zapętleń. Pozostali członkowie, zgodnie ze swymi upodobaniami stylistycznymi, wypełnili szczelnie warstwy melodyczną i rytmiczną. Mimo że pewne fragmenty mają charakter lekko ambientowy, to całość została zdominowana brzmieniem wagi ciężkiej.
ECM/Universal