Mięso

JEDYNA MAŚĆ
Mięso

Rock
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:

Debiut Jedynej Maści zdradzał fascynację rodzimym rockiem lat 80. Druga płyta "Guwno" stanowiła zwartą koncepcyjnie wycieczkę po różnych stylach w mocno kabaretowej konwencji. Trzeci album kieleckiej grupy skręca w stronę mocniejszych brzmień.

Debiut Jedynej Maści zdradzał fascynację rodzimym rockiem lat 80. Druga płyta "Guwno" stanowiła zwartą koncepcyjnie wycieczkę po różnych stylach w mocno kabaretowej konwencji. Trzeci album kieleckiej grupy skręca w stronę mocniejszych brzmień, co nie powinno dziwić, ze względu na poszerzenie składu z trzech do pięciu muzyków.

Podwojenie basu i perkusji dało piosenkom kopa, ale nadal mamy do czynienia z melodyjnym rockiem o sporym komercyjnym potencjale. Muzyków nie opuszcza poczucie humoru, choć w tekstach można wyczuć nutkę goryczy i życzliwego sarkazmu. Jedyna Maść chwali uroki wypoczynku nad Bałtykiem ("Leżę"), opisuje specyfikę polskich uzdrowisk ("Krynica").

Barwną relację ze spotkania z tirówką stanowi najbardziej przebojowy na płycie "FSO Charaszo". Niemal metalowy "Ja chcę do lasu" jest wołaniem o powrót do prawdziwych wartości. Specyfikę lokalnego życia kulturalnego opisuje "Chałturę robię tu", będący udanym pastiszem szlagieru Zbigniewa Wodeckiego "Chałupy Welcome To".


WWW.JEDYNAMASC.ART.PL

Grzegorz Dusza
Grzegorz Dusza
Dziennikarz muzyczny, od wielu lat współpracuje z magazynem AUDIO. 
Zobacz artykuły autora
Inne płyty tego autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo