Archy Marshall zafascynował się pojęciem przestrzeni istniejącej pomiędzy czymś, co nie ma określonych ram. Śpiewa więc o pauzach, próżniach, rzeczach ulotnych, miłosnych marzeniach.
Jego muzyka także lokuje się gdzieś między stylami. Bo choć można ją określić jako alternatywny pop, to odnajdziemy tu inspiracje hip hopem, soulem, folkiem, psychodelią, rockiem, muzyką południowoamerykańską, dream popem czy jazzem.
Choć aranżacje na "Space Heavy" są dość oszczędne, to warto zwrócić uwagę na produkcję. Tylko z pozoru sprawia ona wrażenie bałaganiarskiej, a brzmienie wydaje się przydymione i mało konkretne. Jednak jeśli bardziej nadstawimy ucha, to można wydobyć tu mnóstwo niuansów, wytrawnych smaczków.
Zwiewne damskie wokale, syntezatorowe przestrzenne podkłady, saksofonowe solówki, grunge’owa gitara – wszystkie te elementy wydają się mieć logiczne uzasadnienie i idealnie pasują do układanki, jaką stworzył Marshall.
XL Recordings!/Sonic