Morning Hours

REBEKA BAKKEN
Morning Hours

Pop
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Nie wiedzieć czemu uroczą norweską wokalistkę Rebekkę Bakken zalicza się do jazzowej kategorii. Właśnie wystąpiła u nas z serią koncertów w cyklu "Jazz raz po raz" promując nowy album "Morning Hours".

Nie wiedzieć czemu uroczą norweską wokalistkę Rebekkę Bakken zalicza się do jazzowej kategorii. Właśnie wystąpiła u nas z serią koncertów w cyklu "Jazz raz po raz" promując nowy album "Morning Hours".

Szczęśliwie na żywo robi lepsze wrażenie niż na płycie, co nieco podniosło ogólną ocenę tego albumu. Mimo że został nagrany w NY, LA i Oslo i wyprodukował go słynny Craig Street (Cassandra Wilson, Norah Jones), to efekt nie jest porywający.

Atrakcyjny temat piosenek dotyczy porannych godzin, których specyficznego nastroju doświadczają tylko ci, którzy wstają odpowiednio wcześnie. O tym śpiewa Rebekka, a że ma charakter marzycielki, podchodzi do życia z dystansem, są to filozoficzne przemyślenia. Towarzyszą jej wytrawni muzycy, wśród nich gitarzysta Marc Robot, ale jazzu nie znajdziemy tu nawet na lekarstwo. Brzmienie zanadto przypomina wczesne nagrania Norah Jones, a monotonny styl śpiewania Rebeka Bakken i jej matowy głos powodują, że płyta nie ma mocnych momentów, które przyciągnęłyby uwagę słuchaczy. To tylko zestaw przyjemnych ballad.


EMARCY/UNIVERSAL MUSIC

Marek Dusza
Marek Dusza
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, z magazynem AUDIO współpracuje od początku jego istnienia, czyli blisko 30 lat. Publikuje również w "Rzeczpospolitej" i magazynie "Jazz Forum". Jest laureatem Grand Prix Jazz Melomani w kategorii Dziennikarz-Krytyk Roku 2012, sześciokrotnie do niej nominowanym. Jako jedyny polski dziennikarz relacjonował z Los Angeles ceremonię wręczenia nagrody Grammy Włodkowi Pawlikowi.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo