Well Never Turn Back

MAVIS STAPLES
Well Never Turn Back

Blues
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Staples jest artystką nagrywającą rzadko, za to jeśli pojawi się coś sygnowane jej nazwiskiem, nie pozostawia ono słuchacza obojętnym.
Staples jest artystką nagrywającą rzadko, za to jeśli pojawi się coś sygnowane jej nazwiskiem, nie pozostawia ono słuchacza obojętnym. Wczytując się w opis kompaktu znajdujemy, że wśród muzyków towarzyszących jest niezmordowany Ry Cooder (gitara), jego syn Joachim (perkusjonalia), magiczny Jim Keltner (perkusja) i Mike Elizondo (bas, fortepian).

Jeżeli dodać do tego udział mieszanego tria wokalnego i chóru Ladysmith Black Mambazo, zapowiada się moc wrażeń i w rzeczywistości takowe towarzyszą nam od początku do końca. Ciemne, pełne bluesa i jędrne brzmienie instrumentów grających w doskonałej symbiozie z potężnym i magnetycznie ekspresyjnym głosem czarnej wokalistki, będącej atutem legendarnej grupy gospels The Staples Singers, sprawiają, że ciarki biegają po plecach. W dwunastu utworach, pieśni protestu i walki czarnych o swoje prawa, Staples wyraża swój sprzeciw wobec praktyk współczesnego świata, w którym nadal panuje tyle niesprawiedliwości i okrucieństwa.

Niezwykle wciągające aranżacje Coodera i głęboko poruszający głos Staples posiadają porażającą moc oddziaływania i mimo, że nie są to rozrywkowe piosenki, to trudno odejść od głośników. Wydaje się czasem, że blues jest formą zamkniętą, lecz okazuje się, że wybitny interpretator i wrażliwy zespół akompaniujący potrafią nadać tej formie nowego, współczesnego oblicza. Warto, by rozchwiana ostatnio busola artystyczna Cassandry Wilson zorientowała się na to, co właśnie zaproponowała Staples, a nieco wcześniej Abbey Lincoln. Blues opowiadany głosem mistrzyń ma się dobrze i to jak!




ANTI 6830-2
Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo