Test PHILIPS Frames Citiscape - Słuchawki przewodowe

Frames Citiscape
Radek Łabanowski

Philips Frames CitiScape to jeden z najnowszych modeli w tym teście, do sprzedaży trafił w maju. Producent podkreśla, że reprezentuje nowy trend w projektowaniu słuchawek, w którym poszukiwano atrakcyjnych form wzorniczych i znaleziono je w nawiązaniach do klasycznych okularów przeciwsłonecznych.

Marka PHILIPS
Cena 400 zł
Dostępność w 8 sklepach Sprawdź, gdzie kupić
Artykuł pochodzi z Audio 7-8/2014
Kup teraz
Nasza ocena
Wykonanie Stylowe, wysokiej jakości tworzywo.
Brzmienie Lekkie, miękkie i delikatne.

Ramkę wystylizowano na oprawki szylkretowe, znane z charakterystycznej brązowo-żółtej barwy i wybitnej plastyczności. W okrągłych oprawkach osadzono muszle słuchawkowe, wykończone w czerni na wysoki połysk. Ramka "łamie się" w okolicach regulacyjnych przegubów, pozwalając na złożenie i wygodny transport w mięciutkim woreczku.

Słuchawki Philips Frames Citiscape  są wyjątkowo lekkie, pałąk pokryto delikatną, cienką skórą, podobnie wykończono muszle, których niewielka średnica i ażurowy materiał zachęcają, by Framesy założyć i długo nie zdejmować.

Czytaj również: Linia produktów Philips Fidelio wróciła na rynek i ma się dobrze

Mechanizm składania oraz kształt ramki uniemożliwił jednak stosowanie klasycznych przegubów, eliminując obrotową mikroregulację, dlatego muszle nie wychylają się ani trochę na boki i nie do końca precyzyjnie dopasują się do każdego kształtu głowy.

Przewód sygnałowy jest odłączany (z dwóch stron wtyki mini-jack, od strony odtwarzacza złącze jest kątowe), pokryty miłą w dotyku plecionką. Nie pominięto także miniaturowego pilota sterującego z jednym przyciskiem oraz mikrofonem; działa prawidłowo ze sprzętem Apple oraz - jak donosi producent - również z modelami konkurencji spod znaku Android. 

Odsłuch

Nie tylko wygląd, ale i brzmienie słuchawek Philips Frames Citiscape jest jak lekkie okulary przeciwsłoneczne. Philips gra łagodnie, lekko, bez "rozwiązań siłowych" w całym pasmie. Jakby ktoś na całą muzykę nałożył delikatną blendę tak, by wszystko nieco wyrównać i nie przeszkadzać słuchaczowi w relaksie.

Czytaj również nasze testy słuchawek bezprzewodowych

Wszystko zaczyna się w zakresie najniższych częstotliwości. Bas delikatnie "plumka" zostawiając w spokoju średnicę, czyli pozwalając jej wyjść na pierwszy plan - ale też spokojnie, spokojnie...

Dźwięk ze słuchawek Philips Frames Citiscape nie postawi nas na nogi ani włosów nie zjeży, lecz słuchawki te potrafią wykazać się niezłą detalicznością - obraz ma zmniejszony kontrast, ale nie rozdzielczość.

Specyfikacja techniczna
Typ Zamknięte
Poduszka Nauszne
Masa 160
Impedancja (Ω) 32
Pasmo przenoszenia (Hz) 18-22 500
Ergonomia Sprytny mechanizm składania, ale warto sprawdzić, czy pasują na konkretną głowę. Jednoprzyciskowe sterowanie z mikrofonem.
Radek Łabanowski
Radek Łabanowski
Z AUDIO związany nieprzerwanie od 1995 roku, ze sprzętem audio znacznie dłużej. Współtwórca laboratorium pomiarowego AUDIO, nad którym sprawuje pieczę. Uporczywie mierzy i słucha. Miłośnik muzyki, wielbiciel fizycznych nośników, taśm i płyt oraz sprzętu do ich odtwarzania. Wciąż lubi słuchać, muzyki i ludzi. Tata Poli i Ignacego. Opiekun dwóch kotów.
Zobacz artykuły autora
PHILIPS testy Zobacz więcej
PHILIPS aktualności Zobacz więcej
Najnowsze testy Zobacz więcej
logo logo