Test MISSION MS300 - Subwoofery

MS300
Radek Łabanowski

Wreszcie jest alternatywa - w teście pojawia się subwoofer niewielki, co nawet przy wynikających z tego akustycznych kompromisach zainteresuje wielu klientów.

Marka MISSION
Cena 1 800 zł
Dostępność w 24 sklepach Sprawdź, gdzie kupić
Dystrybutor Audio Klan Zobacz ofertę dystrybutora
Artykuł pochodzi z Audio 3/2013
Kup teraz
Nasza ocena
Wykonanie Najmniejszy w teście i najmniejszy w nowej serii subwooferów Mission; skromny, uniwersalny, nieagresywna estetyka, 8-calowy głośnik w obudowie zamkniętej.
Laboratorium Przyzwoita dolna częstotliwość graniczna (-6 dB przy 30 Hz), umiarkowany poziom maksymalny (110 dB), dostateczny zakres regulacji filtrowania.

Najpoważniejszym czynnikiem zniechęcającym do zakupu subwoofera jest jego wielkość - negatywne wrażenia estetyczne przezwycięża się albo luksusowym wykonaniem, albo odważnym projektem, albo perswazją, że dobry subwoofer nie może być mały... do czego dodajmy, że nawet jeżeli mały będzie niezły, to na pewno nie będzie tani. Zminiaturyzowanie określonych możliwości akustycznych dodatkowo kosztuje.

Ultranowoczesnymi, małymi subwooferami tego typu są np. B&W PV1D czy Paradigm Seismic, za które trzeba jednak zapłacić o wiele więcej - mają one niewielkie wymiary, a parametry charakterystyczne dla znacznie większych konstrukcji.

Komu "duże" nie przeszkadza, nie musi ich kupować, i pewnie coś dostatecznie "wydajnego" znajdzie za mniejsze pieniądze, ale komu duże przeszkadza... musi albo wyłożyć więcej, albo zgodzić się na kompromis.

Mission MS300 nie należy do generacji subwooferów awangardowych, jest odpowiednio nowoczesny i zaawansowany, aby z niewielkiej konstrukcji dostarczać więcej, niż to było możliwie dawniej. Na tle konkurencji tego testu, nie da się jednak ukryć, że jest po prostu skromny.

Otrzymaliśmy go jako jedyny model Mission, pasujący do założonego zakresu cenowego, chociaż w ofercie firmy, a dokładnie w dedykowanej subwooferom serii MS, można znaleźć ich całkiem duży wybór - w sumie sześć.

Mission MS300 należy do jednej grupy razem z większymi MS400 i MS800, i niewiele brakowało po ostatnich obniżkach cen, aby w tym teście mógł się pojawić MS400, kosztujący obecnie 2050 zł; mamy jednak MS300 i wcale się tym nie martwimy, bo nie tylko pokazujemy duże zróżnicowanie, lecz i mniej się nadźwigamy (masa niespełna 10 kg).

Umiarkowaną wielkość dostatecznie dobrze tłumaczy zastosowanie niewielkiego, 8-calowego przetwornika w obudowie zamkniętej. Głośnik zainstalowano z przodu, zasłonięto wciskaną w wyfrezowanie maskownicą, otoczoną łagodnymi łukami, niosącymi ze sobą subtelne przesłanie firmowego stylu (większość kolumn Mission ma taki motyw).

Specyfikacja techniczna
Dolna częstotliwość graniczna 30
Wymiary 34 x 30 x 33

Laboratorium

Mission MS300

Mały MS300 trzyma się dzielnie, pokazując spadek -6 dB przy ok. 30 Hz, o ile pokrętło górnej częstotliwości ustawimy po lewej stronie, między skrajną pozycją oznaczoną 30 Hz a połową skali; oczywiście oznaczenie "30 Hz" nie miało oznaczać dolnej granicy pasma, ale górną granicę przy najniższym fi ltrowaniu (ta w rzeczywistości wynosi wtedy ok. 65 Hz, ponad dwa razy wyżej).

Bardzo podobną charakterystykę uzyskujemy w połowie skali, kręcąc dalej w prawo rozszerzamy wyraźnie pasmo aż do 140 Hz (-6dB). Charakterystyka oznaczona kolorem zielonożółtym odpowiada trybowi LFE, tym razem fi ltrowanie jest przesunięte bardzo wysoko - to dobrze, skoro ma się tym zająć zewnętrzny procesor. Nie zejdziemy bardzo nisko ani nisko nie odfi ltrujemy, ale wstydu nie ma.

Radek Łabanowski
Radek Łabanowski
Z AUDIO związany nieprzerwanie od 1995 roku, ze sprzętem audio znacznie dłużej. Współtwórca laboratorium pomiarowego AUDIO, nad którym sprawuje pieczę. Uporczywie mierzy i słucha. Miłośnik muzyki, wielbiciel fizycznych nośników, taśm i płyt oraz sprzętu do ich odtwarzania. Wciąż lubi słuchać, muzyki i ludzi. Tata Poli i Ignacego. Opiekun dwóch kotów.
Zobacz artykuły autora
MISSION testy Zobacz więcej
MISSION aktualności Zobacz więcej
Najnowsze testy Zobacz więcej
logo logo