Tej muzyki zawsze słucha się z zainteresowaniem, zgłębiając przy okazji eseje na temat historycznego kontekstu dzieła. Nie inaczej jest w przypadku albumu "Bailar Cantando: Fiesta Mestiza en el Peru" ("Tańcząc i śpiewając: święto Mestiza w Peru"). Jordi Savall opracował muzykę z Codex Trujillo del Perú z końca XVIII wieku, zawierającą tradycyjne tańce: tonadas, cachuas, tonadillas, bayles, cachuytas i lanchas - tak lubiane przez przybyszów do Nowego Świata.
Jordi Savall poprowadził swój zespół Hesperion XXI, a także zaprosił do wykonania grupy wokalno- -instrumentalne: La Capella Reial de Catalunya i Tembembe Ensamble Continuo. Dwadzieścia utworów towarzyszyło świątecznym zabawom, jakie 200 lat temu organizowano w Peru. We współczesnej interpretacji odżywają, by znowu zachęcać do wspólnej zabawy. To niezwykle radosny, rozśpiewany i roztańczony album. Każdemu poprawi nastrój.
Alia Vox/CMD