Lukę w solowej, jakże ważnej, twórczości pianisty doskonale wypełnia krążek "Calmness and Unisono" wydany przez GAD Records, będący wspaniałym pomnikiem artysty. Znalazły się na nim dwa niepublikowane utwory z sesji z 17.11.1982 r. w Studiu S-1 Polskiego Radia dla wydawnictwa Poljazz "Three Etiudes/Prasad in Mangalore" oraz cztery utwory z sesji w Studiu M-1 Polskiego Radia, która odbyła się 2.01.1985 r. i nie była wcześniej publikowana.
Chociaż Sławomir Kulpowicz był najbardziej "tynerowskim" z polskich pianistów, to podkreślał swoją niezależność, mimo że ulubiona muzyka kwartetu Johna Coltrane’a trafi ała do niego "energią swej wibracji". Jego ideą było pisanie kompozycji "na czuja" i granie "na czuja", co słychać w improwizacjach, gdzie intuicyjnie tworzy zaskakującą czasem dramaturgię swoich medytacji.
Rozbudowana narracja trzyma słuchacza w napięciu, a pełne ekspresji uderzenia w klawisze podnoszą poziom adrenaliny nawet w tak nastrojowych utworach, jak "Ranchi" czy "Suraj".
GAD Records