Z pewnością obecność publiczności skatalizowała taką obfitość środków wyrazu. W niniejszej produkcji, oprócz liderki w roli pianistki, wzięli udział: Val Jeanty – gramofon i preparacje elektroniczne, Julian Lage – gitara, Trevor Dunn – bas i Terri Lyne Carrington – perkusja.
Kris Davis, zafascynowana niegdyś swobodną improwizacją, okazuje się być obecnie fantastycznym kompozytorem i aranżerem. Album zdominowany kompozycjami liderki jest pełen nietuzinkowych pomysłów rytmicznych, harmonicznych i melodycznych, a wszystkie te elementy, nawet w partiach typowo free wydają się naturalnie z siebie wynikać.
Mocne wrażenie wywołują wsamplowane głosy tak wybitnych postaci, jak Sun Ra, Oliver Messiaen, Paul Bley czy Karlheinz Stockahausen. Gra zespołu jest pełna inwencji i emanuje pełnią energii, a partie swobodnie improwizowane brzmią całkiem klarownie. Wkład wszystkich muzyków jest tak wyrównany, że trudno w tej kompanii kogokolwiek wyróżnić.
Pyroclastic
