Silver Needle

TOBIAS WIKLUND
Silver Needle

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:

Ten szwedzki trębacz przypomina nie tylko z fizjonomii legendarnego Chucka Mangione – sposób frazowania oraz ton jego kornetu jest równie łagodny i ciepły. Różnice pojawiają się jeśli chodzi o styl wypowiedzi Wiklunda i jego zespołu, z którym uprawia jakby współczesną formę cool jazzu zakorzenionego jednocześnie w tradycji.

Projekt "Silver Needle" został zrealizowany częściowo przez kwartet, a częściowo przez ośmioosobową formację (kornet, trąbka, puzon, eufonium, tuba, fortepian, kontrabas i perkusja), w której istotną rolę odgrywają instrumenty dęte, operujące w dolnym rejestrze. Jest również w tych brzmieniach nawiązanie do klimatów nowoorleańskich i lekko akcentowanych układów marszowo- -cyrkowych.

Na tym starannie zaaranżowanym tle Tobias Wiklund wypowiada się tonem optymistycznym choć momentami jego kornet zapuszcza się niepostrzeżenie w regiony pełnej swobody, tak lubiane przez Tomasza Stańkę. Każda z własnych kompozycji lidera, jak i oryginalnie zinterpretowane popularne tematy "Comes Love" i "That Lucky Old Sun" mają wyróżniający je charakter aranżacji.

"Silver Needle" to rodzaj ekskluzywnej chińskiej herbaty uwielbianej przez Wiklunda, której picie wprowadza go w kreatywny nastrój. I coś w tym jest, sądząc po muzycznych owocach tu zaprezentowanych.


Stunt/Multikulti

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo