Sinne Egg i dwudziestoosobowa orkiestra współpracowali już kilkakrotnie, ale ta produkcja była czymś wyjątkowym, nawiązując atmosferą do nagrań z tak zwanej złotej ery jazzu, gdy wybitni wokaliści celebrowali interpretacje standardów amerykańskich na tle rozbudowanych składów akompaniujących.
Choć w Danii można spotkać progresywnie nastawionych jazzmanów, to właśnie w tym europejskim kraju najpełniej kultywowana jest jazzowa tradycja. Egg dysponuje mocnym, ciepłym i pełnym swingu głosem, którego czar doceniono również w Ameryce.
Na płycie "We’ve Just Begun" znalazło się kilka popularnych utworów, jak "My Favorite Things". Jednakże autorka płyty pochwaliła się napisaniem kilku wytrawnych kompozycji utrzymanych w tradycyjnym klimacie.
Najciekawszą z nich wydaje się być "Like a Song", w której Sinne Egg demonstruje umiejętność scatu. Na zakończenie niespodzianka w temacie "To a New Day", utrzymanym w stylistycznej konwencji Juliana Adderleya.
Stunt/Multikulti