People Mover

SCOTT HENDERSON
People Mover

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:

Jak zwykle głównie skupiliśmy się na intensywnych testach odsłuchowych i korektach dźwięku raczej niż na tworzeniu perfekcyjnych specyfikacji "na papierze", ponieważ muzyka i generalnie dźwięk to są emocje, uczucia i pasja. (...) Nie jest łatwo pisać o brzmieniu tak samo jak jest trudno pisać o emocjach – dlatego zawsze zachęcamy do słuchania i poczucia dźwięku samemu.

Nazwanie go najwspanialszym gitarzystą na świecie byłoby z pewnością dyskusyjne, natomiast to, co zademonstrował niedawno na festiwalowym koncercie WSJD 2019, budzi najwyższy respekt. Dawno nie widziałem w akcji muzyka grającego z tak nieprawdopodobną pasją i cieszącego jak małe dziecko, jak jakaś fraza mu po prostu "wyszła".

Aktualnie styl gry Scotta Hendersona można by umiejscowić gdzieś między poczynaniami Jeffa Becka, Mike'a Sterna i Johna Scofielda. Wcześniej, gdy Henderson współpracował z Joe Zawinulem, a potem współzałożył formację Tribal Tech, jego gra była raczej stonowana i świetnie zintegrowana z brzmieniem zespołów.

W działalności solowej Henderson stał się znacznie bardziej przebojowy i wyrazisty, a jego wypowiedzi są silniej nasycone bluesem. Nie zarzuca słuchacza kaskadami nut, lecz buduje popisy solowe z temperamentem, ale i dbałością o wybrzmienie każdej nuty. Jego granie po prostu wciąga swoim wykonawczym żarem.

Dziesiątka utworów na "People Mover" jest pewną reminiscencją tego, jakie fajerwerki biły ze sceny, na której pojawił się Henderson z tymi samymi wspaniałymi kompanami: Romainem Labaye (bas) i Archibaldem Ligonniere (perkusja). Repertuar płyty, napisany przez lidera, jest dość zróżnicowany pod względem faktury i dynamiki.


Scott Henderson (wydawca)

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo