Za sprzymierzeńca swych odważnych poczynań Wiśniowski wybrał znakomitego pianistę Dominika Wanię. Piękny ton i inwencja kontrabasisty Tomka Kupca oraz pełne wyczucia akcentacje perkusyjne Bartka Staromiejskiego sprawiają, że płytę "Parallax Error" odbieramy jak kalejdoskop barwnego i niebanalnego ciągu czarujących dźwięków. Każdy z instrumentów kwartetu należy do innej rodziny, a razem budują harmonijny świat muzyczny.
Choć lider napisał i zaaranżował większość repertuaru, pozostawił kolegom sporo miejsca na partie solowe. Podczas odsłuchu wyczekujemy kolejnego pojawienia się fletu, który za niemal każdym wejściem zaskakuje innym tonem. Przemieszanie perlistych fraz fortepianu i motywów kreślonych przez flety dostarcza niecodziennych doznań brzmieniowych. Stanowi to istotną wartość płyty również w kontekście audiofilskim, bo partie solowe fletu zostały wyraziście nagrane. Wiśniowski nie tylko wykorzystuje całą gamę fletów, ale wydaje się, że ciągle poszukuje odmiennych technik zadęcia. Trudno się nudzić.
SJ RECORDS/JAZZ FORUM