Meet Me at the Movies

VIKTORIA TOLSTOY
Meet Me at the Movies

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:

Szwedka z wielkim nazwiskiem zasługuje również na niemałą atencję, gdyż jej pełen ciepłego uduchowienia głos potrafi skutecznie odmienić zły nastrój.

Na najnowszy album autorski Viktoria Tolstoy wybrała do interpretacji piosenki pochodzące z filmów, dzięki którym te filmy silniej zapadły jej - jak i zapewne nam - w pamięć. Niekiedy bowiem zdarza się, że filmowy szlagier zawdzięcza swe powodzenie właśnie ścieżce muzycznej.

Album "Meet Me at the Movies" otwiera tęskna interpretacja "Calling You" z niezapomnianego, a skromnego przecież, filmu "Bagdad Cafe". Głos Tolstoy leciutko tu frazuje w jazzowej konwencji, a podkreśla ją kameralne solo na puzonie Nilsa Landgrena. Pełen melancholii, swingujący nastrój podtrzymuje przebojowy "As Time Goes by" ze słynnej historii "Casablanca", a uświetnił go popis Iiro Rantali na fortepianie.

W kolejnych utworach stylistyka wykonawcza Tolstoy przyjmuje różne formy, zaś wykonanie "New World" z obrazu "Dancing in the Dark" wprost kipi rockową energią, w której wokalistka potrafi się też doskonale odnaleźć. W niektórych utworach wspiera Viktoria Tolstoy swym głosem Landgren, a czyni to z wyjątkowym, jak na niego, wyczuciem. Podkreślenia wymaga fakt, że inżynierom udało się wyjątkowo pięknie oddać czar głosu artystki.


ACT/GIGI DISTRIBUTION

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo