ABUC

ROBERTO FONSECA
ABUC

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:

Słowo "Abuc" czytane od tyłu oznacza Kubę, natomiast autor projektu przypisuje mu takie znaczenie: to muzyka kubańska tworzona bez barier i ponadczasowo. Okładka kompaktu zawiera bardzo bogatą książeczkę z genealogią stylów, które powstały tam z fuzji muzyki hiszpańskiej i afrykańskiej w różnych okresach. 

Słowo "Abuc" czytane od tyłu oznacza Kubę, natomiast autor projektu przypisuje mu takie znaczenie: to muzyka kubańska tworzona bez barier i ponadczasowo. Okładka kompaktu zawiera bardzo bogatą książeczkę z genealogią stylów, które powstały tam z fuzji muzyki hiszpańskiej i afrykańskiej w różnych okresach.

Szkoda, że album nie ukazał się dekadę temu, gdy muzyka z krajów latynoskich biła rekordy popularności. Obecnie jest to bardziej nawiązanie do historii i porządkowanie pewnych pojęć. Jak wiadomo, mariaż muzyki jazzowej i kubańskiej miał miejsce już w czasach be-bopu, a przewodził temu kierunkowi wielki trębacz Dizzy Gillespie.

Roberto Fonseca, utalentowany pianista kubański, nie dysponuje wprawdzie big-bandem, ale udaje mu się w pewnych utworach uzyskać z mniejszym składem pełne i ogniste brzmienie sprawiające wrażenie wielkiej orkiestry.

Na "ABUC" dominują kipiące energią tematy, napisane najczęściej przez Fonsecę. Odnajdziemy też na płycie kompozycje refleksyjne i pełne południowej melancholii. Oprócz prezentacji tych tradycyjnych form, można znaleźć na kompakcie brzmiącą całkiem współcześnie formę utworu "Soul Guardians", będącego mieszanką funky i brazylijskiej samby z rapującym chórkiem.


IMPULSE!/UNIVERSAL

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Inne płyty tego autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo