Dziś bracia są rytmicznym katalizatorem ważnych jazzowych wydarzeń, które gwarantują wysoki poziom artystyczny i emocje towarzyszące odkrywaniu nowych dźwięków. Olesiowie są niepokornymi duchami dobrej muzyki, co dowiedli na wyjątkowym albumie, bo nagranym tylko w duecie i to dość dawno - w październiku 2011 r. w studiu S4 Polskiego Radia.
Inicjatorem nagrania była rozgłośnia BBC, która zamówiła sesję dla swojej audycji "Jazz on 3". Anglików interesowało, jaki efekt przyniesie współpraca dwóch instrumentów rytmicznych i podobno słuchali z zainteresowaniem. To oczywiste, bo Bartłomiej i Marcin Olesiowie stworzyli spektakl nasycony różnorodnymi rytmami, ale i bogaty w melodie, które wygrywał nie tylko Marcin, ale i Bartłomiej.
Tak, perkusja potrafi śpiewać, jeśli siedzi za nią muzyk o takiej wyobraźni jak Bartłomiej Brat Oleś. Dwie kompozycje wspólne, pięć indywidualnych i wspaniała interpretacja "In A Silent Way" Joe Zawinula czynią z tego albumu pomnik jazzowego rytmu.
FENOMMEDIA.PL
