The Face of Mount Molehill

NEIL COWLEY
The Face of Mount Molehill

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:

Na czwartym kompakcie firmowanym przez trio angielskiego pianisty sięgnięto po wsparcie oktetu smyczkowego i gitarzysty. Nadal jednak pierwszoplanową rolę odegrał zdecydowanie męsko brzmiący fortepian akustyczny lidera.

Na czwartym kompakcie firmowanym przez trio angielskiego pianisty sięgnięto po wsparcie oktetu smyczkowego i gitarzysty. Nadal jednak pierwszoplanową rolę odegrał zdecydowanie męsko brzmiący fortepian akustyczny lidera.

Neil Cowley ma dobre przygotowanie techniczne i bogate doświadczenia w uprawianiu muzyki różnych rodzajów z Blues Brothers Tribute, Brand New Haevies czy Adele. Choć zaprezentowane tu utwory są najbliższe jazzowi, to ich forma bogato zaszczepiona elementami rocka, new age i rhythm`n`bluesa jest trudna do precyzyjnego sklasyfikowania.

Neil Cowley przypisuje dużą wagę kompozycjom i aranżacjom poszczególnych utworów, a mniejszą partiom improwizowanym. Dlatego też zbiór tuzina melodyjnych, choć śmiałych, kompozycji Cowleya można potraktować momentami jako ścieżkę muzyczną do filmu, popularną piosenkę bez słów, przykład kameralnego minimalizmu czy czołówkę do programu telewizyjnego.

Fakturę poszczególnych utworów wzbogacają nie tylko smyczki, ale i niekonwencjonalne wtręty gitarzysty. Wykonania są pełne kontrastów, gdyż czysto akustyczne brzmienia mieszają się z preparacjami, szmerami. Jak na płytę audiofilską, brzmienie jest chwilami dość agresywne, ale tak być powinno.


NAIM / DECIBEL

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Inne płyty tego autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo