Old New Borrowed Blue

MAGNUS HORTH TRIO
Old New Borrowed Blue

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Kto chce odkryć nowego, utalentowanego artystę, niech sięgnie po album szwedzkiego pianisty Magnusa Hjortha. Większość kompozycji na płycie "Old New Borrowed Blue" jest autorstwa pianisty i niestety, nie są to wielkie dzieła. Brakuje im polotu, są tradycyjnie zaaranżowane, żeby nie powiedzieć nudnawe.

Kto chce odkryć nowego, utalentowanego artystę, niech sięgnie po album szwedzkiego pianisty Magnusa Hjortha. Nie jest on nam zupełnie nieznany. Występował już trzykrotnie na festiwalu Jazz na Starówce. Dwa razy z wokalistką Malene Mortensen - w tym ubiegłoroczny, przerwany koncert w Jazzowni Liberalnej i w 2009 roku, już przy pięknej pogodzie, na Rynku oraz z wokalistą Bennim Chawesem. Mieszka w Danii, a w trio gra szwedzki kontrabasista Petter Eldh i norweski perkusista Snorre Kirk.

Większość kompozycji na płycie "Old New Borrowed Blue" jest autorstwa pianisty i niestety, nie są to wielkie dzieła. Brakuje im polotu, są tradycyjnie zaaranżowane, żeby nie powiedzieć nudnawe. Trio znacznie lepiej wypada interpretując standardy, jak choćby "Let`s Face the Music and Dance" czy "Stomping at the Savoy". Nie można odmówić Magnusowi Hjorthowi umiejętności tworzenia miłego nastroju, np. w jego balladowej kompozycji "The Mistress" czy "Gumbo" z chwytliwym tematem, którego jednak nie potrafi ciekawie rozwinąć. Atutem albumu jest ładne, zrównoważone brzmienie.


STUNT/MULTIKULTI

Marek Dusza
Marek Dusza
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, z magazynem AUDIO współpracuje od początku jego istnienia, czyli blisko 30 lat. Publikuje również w "Rzeczpospolitej" i magazynie "Jazz Forum". Jest laureatem Grand Prix Jazz Melomani w kategorii Dziennikarz-Krytyk Roku 2012, sześciokrotnie do niej nominowanym. Jako jedyny polski dziennikarz relacjonował z Los Angeles ceremonię wręczenia nagrody Grammy Włodkowi Pawlikowi.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo