Roots & Grooves

MACEO PARKER
Roots & Grooves

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Tego typu projektów można tylko Niemcom pozazdrościć, a sami o takowych możemy jedynie pomarzyć. Niemcy mają kilka, permanentnie działających (!), big-bandów jazzowych na światowym poziomie, z którymi bez żadnych kompleksów mogą wystąpić największe gwiazdy zza oceanu.
Tego typu projektów można tylko Niemcom pozazdrościć, a sami o takowych możemy jedynie pomarzyć. Niemcy mają kilka, permanentnie działających (!), big-bandów jazzowych na światowym poziomie, z którymi bez żadnych kompleksów mogą wystąpić największe gwiazdy zza oceanu. Jedną z takich formacji jest orkiestra West Deutsche Runkfunk (WDR), która towarzyszyła rok temu niezapomnianemu Joemu Zawinulowi, co uwieczniono na kompakcie Brown Street.

Najnowszy krążek z udziałem WDR firmuje Parker, saksofonista altowy i wokalista, który przez wiele lat szefował zespołowi akompaniującemu Jamesowi Brownowi. Zarejestrowany koncert składał się z dwóch części. Pierwsza zawierała utwory z repertuaru Raya Charlesa, druga funkucjące przeboje firmowane przez Parkera.

Słuchając pierwszej części, przychodzi ciekawa refleksja: zarówno Charles, jak i Parker są (byli) wokalistami i saksofonistami altowymi (Charles grywał na saksofonie w latach 60.). Bez wątpienia Charles był genialnym wokalistą, a Parker jest genialnym saksofonistą. Parker usiłuje naśladować Charlesa (np. w Georgia on My Mind), choć oczywiście nie ma tej głębi i finezji w głosie.

Wydaje się, że w drugiej części Parker poczuł się znacznie lepiej, bo we własnym repertuarze, a przy bębnach w orkiestrze zasiadł Danis Chambers, gdy na basie zaczął "wymiatać" Rodney Curtis. Zaskutkowało to niezwykle nośnym funkowym podkładem i wtedy Parker stał się bardziej dynamiczny, coś w stylu Browna, a też w całą orkiestrę WDR wstąpił jakby nowy duch.




MULTIKULTI
Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo