Winter Fruits

LOREN STILLMAN
Winter Fruits

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Wprawdzie 29-letni saksofonista altowy Loren Stillman urodził się w Londynie, ale wiele lat studiował jazz w Ameryce i tam obecnie działa. Pierwszą płytę nagrał jako 15-latek, a za ostatnie albumy zbiera same pochwały. Będąc pod wpływem Lee Konitza i Wayne`a Shortera, wybrał mocno zintelektualizowany sposób wyrażania swych emocji.

Wprawdzie 29-letni saksofonista altowy Loren Stillman urodził się w Londynie, ale wiele lat studiował jazz w Ameryce i tam obecnie działa. Pierwszą płytę nagrał jako 15-latek, a za ostatnie albumy zbiera same pochwały. Będąc pod wpływem Lee Konitza i Wayne`a Shortera, wybrał mocno zintelektualizowany sposób wyrażania swych emocji.

Szczęśliwie udało mu się skupić wokół siebie doskonałych muzyków w mig wyczuwających jego zamysły estetyczne. Wyobraźnię organisty Gary`ego Versace mieliśmy możność niedawno podziwiać bezpośrednio, kiedy wybornie, a dyskretnie akompaniował Madeleine Peyroux. Perkusista Ted Poor dał się poznać jako czujny sekundant postępowej nowojorskiej sceny. Najmniej znaną postacią jest gitarzysta Nate Radley, który zręcznie harmonizuje wiodące linie saksofonu i organów, rzadko kiedy zabiera głos na pierwszym planie.

Nagrania są wystarczająco transparentne, by można było śledzić przeplatające się linie poszczególnych instrumentów. Pozwala to docenić maestrię zespołowej improwizacji, gdzie każdy z instrumentów wydaje się początkowo prowadzić całkowicie indywidualny wątek, ale przy uważnym słuchaniu odkryjemy niezwykle inteligentny splot tworzony przez kolektyw, jak czyni to kwartet Shortera.


PIROUET / GIGI

Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo