Live In Montreal

KURT ELLING
Live In Montreal

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Kiedy na scenę wychodzi najlepszy wokalista świata Kurt Elling, warto być wśród publiczności albo przynajmniej przed telewizorem. Taką możliwość daje wydana w ubiegłym roku płyta DVD z zapisem jego koncertu na festiwalu w Montrealu. Pamiętam, że jego występ w Fabryce Trzciny oklaskiwała mała grupka słuchaczy. Teraz warto nadrobić tę absencję, bo artysta to niezwykły.

Kiedy na scenę wychodzi najlepszy wokalista świata Kurt Elling, warto być wśród publiczności albo przynajmniej przed telewizorem. Taką możliwość daje wydana w ubiegłym roku płyta DVD z zapisem jego koncertu na festiwalu w Montrealu. Pamiętam, że jego występ w Fabryce Trzciny oklaskiwała mała grupka słuchaczy. Teraz warto nadrobić tę absencję, bo artysta to niezwykły, z każdego tekstu potrafi zrobić małe arcydzieło.

Za plecami ma zawsze wytrawnych muzyków dających mu nie tylko wsparcie rytmiczne, możliwość oprawienia piosenki w ramy, ale także wejścia głęboko w temat. W solówkach wyróżnia się saksofonista Bob Sheppard. Kurt Elling sięga nie tylko po znane standardy, jak otwierające "My Foolish Heart", które śpiewa inaczej niż wszyscy, ale i po mniej znane, trudne tematy. Kapitalne jest "Tight" Betty Carter z ekscytującą wokalizą, ujmująca "Luiza" Jobima wykonana w duecie z grającym na gitarze Richardem Boną, zaskakująco szybki "Nature Boy". Całość uzupełnia krótki film dokumentalny o artyście.


EMARCY/UNIVERSAL MUSIC

Marek Dusza
Marek Dusza
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, z magazynem AUDIO współpracuje od początku jego istnienia, czyli blisko 30 lat. Publikuje również w "Rzeczpospolitej" i magazynie "Jazz Forum". Jest laureatem Grand Prix Jazz Melomani w kategorii Dziennikarz-Krytyk Roku 2012, sześciokrotnie do niej nominowanym. Jako jedyny polski dziennikarz relacjonował z Los Angeles ceremonię wręczenia nagrody Grammy Włodkowi Pawlikowi.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo