Stages Of A Long Journey

EBERHARD WEBER
Stages Of A Long Journey

Jazz
Nasza ocena
Wykonanie:
Nagranie:
Zawartość kompaktu została wybrana z dwóch koncertów urodzinowych (65 lat) wspaniałego elektrycznego basisty z Niemiec, jakie dał on ze stowarzyszeniem Symfonicznej Orkiestry Radiowej ze Stuttgartu.
Zawartość kompaktu została wybrana z dwóch koncertów urodzinowych (65 lat) wspaniałego elektrycznego basisty z Niemiec, jakie dał on ze stowarzyszeniem Symfonicznej Orkiestry Radiowej ze Stuttgartu. Wśród zaproszonych przyjaciół Webera pojawili się też na scenie: Reiner Bruninghaus - fortepian, Gary Burton - wibrafon, Wolfgang Dauner - fortepian, Jan Garbarek - saksofony, Marylyn Mazur - perkusjonalia, Nino G - bezsłowna wokaliza i Reto Weber - perkusjonalia.

Muzycy wystąpili w najrozmaitszych konfiguracjach od elektrycznego basu solo, poprzez duety, tria, kwintet, po pełne rozwinięcie symfoniczne podczas "Birthday Suite". Oprócz melancholijnej wersji "Yesterdays" Jerome Kerna i "Syndrome" Carli Bley, repertuar uwzględniał najwspanialsze kompozycje jakie Weber napisał w ciągu ostatnich trzech dekad. On też je pięknie i z rozmachem zorkiestrował. Znalazło się też miejsce na "młodzieżowy" kawałek "Hang Around", w którym Reto Weber i Nino G zabłysnęli niezwykle popisową i energetyczną kreacją rytmu ozdobioną pociągłym tonem kontrabasu Webera o prostej linii melodycznej.

Najpiękniejsze momenty koncertu były związane z mistrzowskimi popisami solowymi Burtona, Garbarka i Webera, którzy wrażliwością na piękno brzmienia wznieśli się na szczyty swoich możliwości. Choć magia charakterystycznego brzmienia kontrabasu Webera stanowiła silnie integrujący element, to wydaje się, że opuszczenie niektórych utworów zagranych w małych składach uczyniłoby projekt bliższym doskonałości.




UNIVERSAL MUSIC
Cezary Gumiński
Cezary Gumiński
Dziennikarz muzyczny i krytyk jazzowy, od 1997 r. współpracuje z magazynem AUDIO. Pisał o muzyce również na łamach magazynów "Jazz", "Jazz Forum", "Machina", "Muza" i "Jazz & Classics". Prowadził audycje i był gościem w PR Pr. 2, Kolor, Radiostacja, Radio Jazz. Był zagorzałym propagatorem kwadrofonii i do dziś słucha z czterech kolumn. Muzyka w jego domu rozbrzmiewa nieustannie, również ze szpulowego magnetofonu. Jest bardziej melomanem niż audiofilem. Najbardziej gustuje w fuzjach jazzu, rocka, etno i klasyki.
Zobacz artykuły autora
Gatunki muzyki
Podobne brzmienie
logo logo