Pierwszą część wypełniała tytułowa suita o wyraźnie zarysowanych częściach. Pierwszej – majestatycznej, o symfonicznym rozmachu, wykorzystującej potęgę elektronicznych brzmień. Drugiej – dynamicznej, napędzanej dźwiękami automatu perkusyjnego i syntetycznego basu oraz trzeciej – prezentującej mnogość elektronicznych barw i różnorodność melodii.
Całość wydaje się nieco chaotyczna, co tłumaczy sam autor. "Patrzyłem na naszą cywilizację i wszystko wydawało mi się śmiesznie niezorganizowane. Stąd też wziął się śmiech w tytule".
Stronę B kasety wypełniały cztery krótsze formy o niemal piosenkowej melodyce. Znajdziemy tu pierwszą wersję "Fruwającej lalki", która w nowej odsłonie dała tytuł kolejnej płycie magika syntezatorów. "Kosmiczne reggae" faktycznie ma reggae’owy puls. "Pożegnanie kosmitów" brzmi z kolei bardzo namacalnie i filmowo.
Zwieńczeniem tego pomysłowo ułożonego wydawnictwa była niemal dyskotekowa "Pogoń za laserem". Wśród bonusów dołączonych do CD zwraca uwagę wykorzystująca technikę samplingu, wielobarwna kompozycja "Budowa nowego świata".
GAD Records
